wtorek, 6 maja 2014

Ludzie.

Bardzo dużo ludzi rani.
Bardzo dużo osób mówi, rzeczy których boimy się usłyszeć.
Bałam się tego usłyszeć ale to powiedział.
Dziś po P.E (W-F) podchodzi do mnie on i się pyta ,, Czy to prawda, że mnie nienawidzisz?,, Ja kłamiąc ,,Nie, przecież, jesteś moim kumplem,, ON:,, To... zostaniemy przyjaciółmi? ,, Ja ,,Jasne!!,,Ale, on nie pamięta, że jak zaprzeczyłam, że mi się podoba to on skakał ze szczęścia, a ja ledwo hamowałam, łzy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz